Chwalenie dziecka na pewno powinno być umiarkowane. Nie możemy go unikać – często rodzice nie chwalą, by dziecko nie spoczęło na laurach, by nadal się starało. Tymczasem chwalenie znacznie zwiększa samoocenę dziecka i sprawia, że podejmuje ono coraz to nowe wyzwania.
Dzieci budują obraz własnej osoby w dużej mierze na podstawie tego, co słyszą na swój temat od innych, zwłaszcza znaczących dla nich osób. Rodzice, opiekunowie mogą więc bardzo wpłynąć na samoocenę dziecka. Dzieci, często ganione i upominane, mogą łatwo zapomnieć o swoich pozytywnych cechach, mocnych stronach lub nawet ich nie odkryć! Doceniając starania i intencje dziecka i chwaląc je, rozwijamy w nim odwagę, umiejętność radzenia sobie z problemami, stawiania sobie kolejnych, większych celów. Warto więc popracować nad tym, by nasze pochwały były jak najbardziej efektywne.
Pochwała powinna wywoływać pozytywne, a nie mieszane uczucia. Te drugie mogą powstać, jeśli chwaląc zostaniemy odebrani jako niewiarygodni lub wywołamy w chwalonej osobie zaprzeczenie czy obawę. Przykładem może być pochwała naszych umiejętności kulinarnych przez niezapowiedzianych gości, kiedy to kolację stanowiło gotowe danie z puszki. Słysząc „zawsze wyglądasz elegancko”, trudno nie myśleć o swoim wyglądzie na następnym spotkaniu. Czy zdanie „to przyjemność patrzeć na ciebie”, nie brzmi dla nas lepiej?
Pochwały nie powinny też przywodzić na myśl naszej słabości czy wywołać niepokój, jak damy sobie radę następnym razem.
Słowa, które oceniają mogą sprawić, że pochwała nie przyniesie zamierzonego efektu i zamiast przyjemności, dostarczymy dziecku np. frustracji. Nie znaczy to, że należy rezygnować z naturalnych odruchów i słów „ładnie, pięknie, fantastycznie” cisnących się nam na usta. Można jednak wzbogacić swoją wypowiedź i wnieść o wiele więcej w życie dziecka.
Dobra pochwała może polegać na opisaniu tego, co widzimy lub czujemy. Po prostu. Oto przykład: „Napisałeś piękne wypracowanie. Naprawdę mi się podoba.” Zamiast oceniać, możemy powiedzieć „Twoje wypracowanie o wakacjach zrobiło na mnie wrażenie. Szczególnie podoba mi się to zdanie: malowniczy zachód słońca”. Inny przykład:
Zamiast „Jak pięknie posprzątałaś zabawki. Dobra dziewczynka.”, można powiedzieć: „Widzę, że wykonałaś dużo pracy. Klocki w pudełku, książki na półce, ubrania w szafie. Miło wejść do takiego pokoju.”
Dzięki budowaniu pochwał w ten sposób, dzieci stają się bardziej świadome swoich możliwości, tego, co potrafią,. Bardziej szczegółowe wypowiedzi utwierdzają też dziecko w przekonaniu, że rodzic rzeczywiście dostrzegł jego sukces czy starania i entuzjazm jest szczery. Przede wszystkim jednak pozwala to dziecku wystawić sobie ocenę samodzielnie, po wysłuchaniu opinii dorosłego. Ma ono szansę dojść do pozytywnych wniosków i spostrzeżeń co do własnej osoby, a taki właśnie efekt powinna nieść ze sobą pochwała. To bardzo budujące.